Dokładnie 80 lat temu na Kremlu zapadła decyzja o fizycznej likwidacji polskich oficerów znajdujących się w sowieckiej niewoli (tzw. „decyzja katyńska”). W efekcie rozkazu sowieci w 1940 r. zamordowali prawie 22 tys. polskich oficerów, policjantów, pograniczników, funkcjonariuszy służby więziennej, leśników i rezerwistów Wojska Polskiego.
„Wszyscy są zawziętymi wrogami władzy sowieckiej, pełnymi nienawiści do ustroju sowieckiego” – to fragment notatki szefa NKWD, Ławrentija Berii opisujący 22 tys. uwięzionych polskich obywateli.
Sowieci zdawali sobie sprawę, że przedstawiciele polskiej elity zawsze będą przeciwnikami systemu komunistycznego. Dlatego Józef Stalin i członkowie KC wydali na nich wyrok śmierci.
Na podstawie decyzji dyktatora i jego towarzyszy z Politbiura, funkcjonariusze NKWD rozstrzelali blisko 22 tysiące polskich oficerów i jeńców wojennych z obozów i więzień zachodniej Białorusi i Ukrainy. Zabijano ich strzałem w tył głowy. Egzekucje trwały od kwietnia do maja 1940 roku w Katyniu, Charkowie oraz Miednoje. Blisko 15 tysięcy ofiar stanowili więźniowie obozów w Starobielsku, Ostaszkowie i Kozielsku.