Pierwsza z masowych deportacji Polaków na Sybir, najbardziej tragiczna, przeprowadzona była przez władze sowieckie z 9 na 10 lutego 1940 r. W zimową noc, na rozkaz Moskwy, wywieziono blisko 140 tys. ludzi. Były to głównie rodziny urzędników państwowych, m.in. sędziów, prokuratorów, policjantów, leśników, a także wojskowych, w tym uczestników wojny polsko-bolszewickiej, i właścicieli ziemskich.
Wywożeni trafiali do północnych regionów ZSRR, w okolice Archangielska oraz do Irkucka, Kraju Krasnojarskiego i Komi. Od 10 lutego 1940 r. do czerwca 1941 r. władze Związku Sowieckiego, okupującego tereny II Rzeczypospolitej, zorganizowały cztery wywózki na Wschód obywateli polskich różnych narodowości.
Historycy szacują, że w sumie na Syberię wywieziono od trzystu tysięcy do ponad miliona POLAKÓW. Wielu z deportowanych nie przetrwało podróży, wielu nigdy nie wróciło z zesłania.