Koniec II wojny światowej nie przyniósł Polsce wolności. Wielu nie mogło się z tym pogodzić, wybierając dalszą nierówną walkę i trwanie w konspiracji. Żołnierze antykomunistycznego podziemia niepodległościowego wywodzili się z różnych środowisk: Armii Krajowej, Narodowych Sił Zbrojnych czy Batalionów Chłopskich, mieli różne wizje przyszłej Polski, ale połączył ich wspólny los. Wiedzieli, że w przypadku aresztowania czeka ich śmierć lub długoletnie więzienie, że być może nigdy już nie ujrzą swoich bliskich…
Ci, których skazano na śmierć w pokazowych „procesach”, mieli być pozbawieni nie tylko życia, lecz także prawa do własnego grobu i ludzkiej pamięci. Zamordowanych chowano po kryjomu w bezimiennych mogiłach, a rodziny bezskutecznie poszukiwały jakichkolwiek wiadomości o ich losie.
Pamięć o Żołnierzach Wyklętych przywrócono dopiero po kilkudziesięciu latach, dzięki staraniom wielu osób: rodzin, dawnych towarzyszy broni, dziennikarzy, naukowców i społeczników. Wraz z rosnącym zainteresowaniem historią podziemia niepodległościowego pojawiła się potrzeba godnego upamiętnienia tysięcy ludzi, którzy za swoją postawę zapłacili wysoką – nieraz ostateczną – cenę.
1 marca jest datą symboliczną, która nawiązuje do 1 marca 1951 r. W tym dniu w więzieniu na warszawskim Mokotowie wykonano wyrok śmierci na siedmiu członkach IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”: Łukaszu Cieplińskim, Adamie Lazarowiczu, Mieczysławie Kawalcu, Józefie Rzepce, Franciszku Błażeju, Józefie Batorym i Karolu Chmielu.
„Wolność i Niezawisłość” domagała się, by Armia Czerwona i NKWD opuściły obszar Polski. Organizacja odrzucała kształt granicy wschodniej ustalony w Jałcie, sprzeciwiała się także prześladowaniom politycznym i czynionej przez wojska sowieckie dewastacji kraju. Członkowie WiN chcieli stworzyć wspólną armię, uniezależnić się politycznie od Związku Radzieckiego, uspołecznić duże przedsiębiorstwa i zakłady pracy. W hasłach organizacji pojawiały się też postulaty powszechnej edukacji i reformy rolnej – mimo to organizacja w referendum w 1946 roku wzywała do odrzucenia reformy rolnej i nacjonalizacji przemysłu.
W 1945 roku w podziemiu działało nawet 200 tysięcy konspiratorów. Żołnierzy Wyklętych dotknęły ogromne prześladowania. Wielu zginęło – zamordowanych skrytobójczo lub na podstawie wyroków komunistycznych sądów.
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych ustanowiony został przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej w 2011 r. z inicjatywy śp. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego.